Dzień szósty – Londyn vol. 2- ostatni dzień wycieczki edukacyjnej 2017

Kto wymyślił zbiórkę o 6.00 rano??? Nikt nie chce się przyznać (i dobrze bo nikt by go nie lubił...). Na szczęście pożegnanie z rodzinami było wzruszające (klasyczny dylemat kulturowy: ile razy całujemy się w policzek na pożegnanie?), a potem szybciutko wróciliśmy do snu (w autokarze). O 10.00 byliśmy gotowi na podbój Londynu. Tym razem wybraliśmy ekstremalnie zatłoczone miejsca..., a to oznacza kiepskie zdjęcia. Pierwszy punkt programu Portobello Market – czyli słynny pchli targ w dzielnicy Notting Hill (a propos sklep z książkami podróżniczymi też znaleźliśmy:-). Następnie część edukacyjno-naukowa: Science Museum i Natural History Museum (jak łatwo się domyślić grupa rozbiła się na dwa wrogie obozy: część chciała zostać dłużej w muzeum nauki, a część historii naturalnej). Tutaj też miały miejsce ostatnie zadania językowe, uff... koniec nauki, aż do 4 maja :-). Nikt się nie spodziewał, że dopiero teraz czeka nas katastrofa... China Town i Picadilly Circus o 16 w sobotę!!! Tłum był większy niż na wyprzedaży w Biedronce :-). Daliśmy radę (szczególnie, że było to wymarzone miejsce, żeby wydać resztę funtów). I w ten sposób dotarliśmy do ostatniego punktu programu na dziś: Hyde Park, a szczególnie Speaker's Corner. PS. Z Londynu wyjechaliśmy o 19.00 GMT. Kolejne meldunki niebawem. PS1. 23.38 - Jesteśmy w Eurotunelu, za 30 minut wracamy na kontynent :-) PS3. 1.20 (nasz czas), jedziemy już po prawej stronie drogi ;-)

18198276 1572277259473214 8650616048041916086 n18198985 1572277152806558 8096313885474417703 n

3 4 5 6